piątek, 15 lutego 2013

One day!

No siema!
Właśnie wróciłam do domu. Byłam u babci, a wcześniej na zakupach. Kupiłam sobie bluzkę ;D No a jutro o tej porze pewnie będę w drodze na lotnisko. Yay. Chcę już, ale wcześniej przychodzi Caro i będziemy pisać list. Wyślę go dopiero w Anglii, bo do The Wanted. Mam nadzieję, że jakoś to wyjdzie. 
Dzisiaj oczywiście nuda, no przecież. Jedynie miałam spokój, bo mój brat został w domu. A jutro pakowanie etc. Będą zdjęcia, wspomnienia(nowe<3) i również pamiątki. Fajnie, świetnie! :)
Mój brat przed chwilą miał fazę na Justin'a Bieber'a haha. Ale to tylko czasem tak ma, a potem znowu mnie bije, szarpie, pluje... Szkoda gadać. Mały diabeł.

Piątek, wczoraj walentynki, dzisiaj dzień singla. Coś dla mnie ;D
Bo single są zajebiści!!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz